powrót

Maroko 2012

Ruiny w Volubilis

     Ostatni dzień poświęciliśmy na krótki wypad do Volubilis. Jest to mieścina pod Meknes, która sama w sobie pewnie specjalnie ciekawa nie jest ale tuż obok niej leżą ruiny rzymskiego miasta Volubilis z I wieku n.e. Ruiny jak na swój wiek są znakomicie zachowane. W wielu miejscach można zobaczyć oryginalne mozaiki przedstawiające Dionizosa, Herkulesa, cztery pory roku czy najróżniejsze nimfy. Są tam też oryginalne kolumny, rzeźby, płaskorzeźby, a nawet łuk triumfalny. Jest to o tyle niesamowite, że ruiny te leżą w szczerym polu, niczym niezabezpieczone i niespecjalnie pilnowane. Przez to niestety pozostałości dawnego miasta po prostu zarastają trawą. Całość robi świetne wrażenie nie tylko na miłośnikach starożytnego Rzymu. Żeby dopełnić obrazu, na największej kolumnie mieści się... gniazdo bocianów, z którego zwiedzających obserwuje para dorosłych ptaków i dwójka młodych.

Maroko

     Po tygodniu spędzonym w Maroko nie możemy powiedzieć, że poznaliśmy ten kraj. Odwiedziliśmy tak naprawdę jedynie trzy bardzo różne miasta i zobaczyliśmy trochę krajobrazów przez okna autobusów. Jeśli chodzi o ludzi to najbardziej autentycznym doświadczeniem było opisane wcześniej spotkanie pracującego w hostelu w Marrakeszu Berbera.

     Wiele miejsc jest bardzo turystycznych i są one owładnięte przez miejscowych sprzedawców chcących koniecznie czymś cię uraczyć. Wystarczy jednak uciec kawałek dalej od centrum gdzie od razu widać inne podejście ludzi. Życie płynie wolniej i jest bardziej skupione na codzienności. Warto to zobaczyć. Szczególnie łatwo jest to zrobić w Fezie. Dla nas niezaprzeczalnie najciekawszym elementem Maroko były niesamowite mediny. Dzisiejsze życie, które tam płynie nie tak bardzo różni się od życia sprzed kilkuset lat. Architektonicznie te stare miasta są nieprawdopodobnymi labiryntami, które powstawały setki lat obrastając kolejnymi pierścieniami domów i murów obronnych. Wszak medina musiała też bronić swoich mieszkańców przed atakującymi hordami wszelkich „barbarzyńców”. Innym, równie atrakcyjnym elementem kultury jest piękno madras i pałaców, imponujące swoim bogatym ale przy tym delikatnym i przyjemnym w estetyce stylem marokańskim. Zdobienia, rzeźby, łuki, portale, fontanny obecne w każdym takim miejscu są rzeczywiście jedyne w swoim rodzaju.

     Maroko spodobało nam się bardzo! Tak bardzo, że kolejna podróż tam już na pewno nie będzie tylko na tydzień.